Mimo braku wzniesień, aby pokonać ten szlak i tak trzeba liczyć się ze zmęczeniem, bo do pokonania jest ok. 16 km (minimum). Jeśli ktoś w okolice jeziora dostał się autobusem (punkt startowy identyczny jak w wypadku szlaku „brzozowego”), to powinien sprawdzić godzinę ostatnich kursów autobusu, inaczej czeka go nieprzyjemna niespodzianka.
Spacer rozpoczyna się przy południowo-wschodnim skraju jeziora. Będziemy mijać wypoczynkowe wille dwóch ambasad – brytyjskiej i włoskiej. Tereny wokół obu budynków są ogólnodostępne, a widok, szczególnie sprzed budynku brytyjskiego, budzi zachwyt spacerujących tu turystów. Za obiema posiadłościami powoli zagłębiamy się w las, mając po prawej stronie brzeg jeziora, przy którym od czasu do czasu można przysiąść robiąc odpoczynek. Z kolei po lewej stronie wznosi się grzbiet porośnięty drzewami reprezentującymi zaskakująco wiele gatunków.
W trzech miejscach na grzbiet odchodzą ścieżki, którymi można planowany spacer zmodyfikować: od punktu startowego po ok. 2,5 km, 3 km i 11,5 km. Warto jednak kontynuować spacer wzdłuż brzegów jeziora, bo po 12 km trafiamy do urokliwego miejsca. Wpada tu do Chūzenji rzeczka Yanagisawa, wzdłuż brzegów której wiosną i latem kwitną całe łany pierwiosnków japońskich (Primula japonica A.Gray), a brzeg jeziora tworzy w tej okolicy całkiem szeroka plaża. Tu znów można spacer wydłużyć skręcając na wschód do niewielkiego jeziora Saino (w obie strony to dodatkowe 5 km). Z tego miejsca do przystanku autobusowego (przystanek nr 37 – Ryūzu Falls) już tylko ok 4 km, a wodospady Ryūzu stanowią mocny akcent na zakończenie tego całodziennego spaceru.
Wzdłuż brzegów jeziora spotkać można kilka gatunków klonów, brzóz. Są też lipy, dęby, śliwy, jarzęby, rododendrony i inne, ale moją uwagę przykuł jeden gatunek drzewa iglastego. To choina różnolistna (Tsuga diversifolia (Maxim.) Mast.). Najczęściej mijane egzemplarze były dojrzałymi drzewami, z dosyć luźno ułożonymi wzdłuż pnia konarami.
Mimo, że żaden gatunek choiny nie rośnie w Polsce naturalnie, to dosyć często w ogrodach można spotkać choinę kanadyjską (Tsuga canadensis (L.) Carr.). Dobrze znosi cięcie, dlatego bywa używana do tworzenia żywopłotów, również w zacienionych miejscach. Podobne walory ma choina różnolistna, dodatkowo wydaje się, że poddana przycinaniu lepiej się zagęszcza. Oba gatunki mają też swoją wadę – nie znoszą suszy. Bywa ona najczęstszą przyczyną braku powodzenia jej uprawy w naszym klimacie.